wtorek, 13 listopada 2012

ART journal -Smutek

Mój poranek podobnie jak temat tego wyzwania SP wesoly niejest.Niestety-moja starsza po czterech dniach ma znowu nawrot choroby.Smutne gdy dzieci choruja i niestety prawdziwe.Szkoda że niemam czarodziejskiej rożdżki która by wyzdrowiła wszystkich wkoło...


----------------------------------------------------


Niemożność pozwolenia sobie na komfort bycia sobą,
pozwala na dyskomfort bycia nikim-smutek....


XOXO
Iwona

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za wszystkie miłe słowa które tu zostawiasz:)